alpepe Re: nieślubne dziecko a Kościół 26.02.06, 13:38. tak, najlepiej się jeszcze wcześniej wyspowiadać z innych grzechów, ale fakt. urodzenia nieślubnego dziecka nie jest sam w sobie przeszkodą, z tym, ze z. grzechu współżycia bez ślubu pewnie wcześniej się wyspowiadałaś? 18 odpowiedzi na pytanie: Chrzest – bez ślubu rodziców…. no to bardzo dużo zależy od “woli” księdza. Nie przejmuj sie jesli w jednej parafi ci odmówią.możesz isc wtedy do nastepnej…choć jeśli ksiądz jest z powołania takiego prawdziwego to nie powinien odmówić chrztu tylko się cieszyć że bedzie o kolejnego parafiana związek bez ślubu dziecko alimenty . Jestem w dobrym związku z mężczyzną z przeszłością małżeńską. Płaci alimenty na b. żonę i 26-letnią córkę i ma długi, na pensji siedzi mu komornik. Ale na życie zostaje mu ponad 2000 zł. Ja zarabiam Bezpieczny Kredyt dla młodych można uzyskać, mając mieszkanie lub dom. O kredyt na mieszkanie 2 procent może wnioskować para, ale nie każda. Pieniądze pożyczy para, która: jest małżeństwem, jest związkiem nieformalnym i wychowuje wspólnie przynajmniej jedno dziecko. Innymi słowy, para bez ślubu i bez dzieci nie ma możliwości Jestem w szczęśliwym związku dobrych 8 lat i wiemy, że ze sobą będziemy, bo jeszcze przed ta cała niespodzianka, planowaliśmy ślub, a czuje się jakbym była w średniowieczu. Pierwszym krokiem do rozwiązania problemu małżeństwa bez seksu jest szczerość. Pewnie oboje jesteście już pełni frustracji i tylko czekać, aż któreś z was wybuchnie i powie kilka słów za dużo. Wyłóż kawę na ławę i wyrzuć z siebie wszystko, co leży Ci na sercu. Powiedz, co ci się podoba, a co niekoniecznie. Masz rację a chyba w takim przypadku lepiej nie mieć ślubu a jeżeli się kochają to ślub nic nie zmieni. Można się kochać bez ślubu i nie kochać mając ślub – przekonuje fan Krychowiaka. I Trwałości Waszego związku.”. „Jak świat mój wyglądałby dzisiaj bez Ciebie – nie wiem. że zrobię wszystko, byś nie miała powodu się wahać. Dlatego dzisiaj, w dzień naszej rocznicy chciałbym Ci życzyć, byś pamiętała, że zawsze możesz na mnie liczyć! już zawsze pewni swoich uczuć.”. Zdziwisz się. 7 lat stażu to jest dużo, ale nie można porównywać siedmiu lat bycia ze sobą praktycznie od gówniarza, a siedmiu lat związku dwójki dojrzałych osób. Na siłę pchasz się w toksyczne małżeństwo, a potem będziesz tworzyć wątki "Teściowa nie daje mi żyć", "Mąż mnie nie szanuje, woli spędzać czas z kolegami" itp. Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wbiła szpile Maciejowi, kiedy w jednym z ostatnich wpisów nawiązała do jego słów na jej temat z programu.Małżonkowie nie szczędzą sobie uszczypliwości a widzowie raczej się nie łudzą, że ich małżeństwo przetrwa po programie. kPwWJXp. aniaslu Administratorka czyli ja tu rządzę ;) #181 no to świetnie. A od czego jest uzależnione to, że jednej się zwraca uwagę jak dziecku przy obcych, a drugiej pisze wiadomość? Tak, wiem. Nikt mnie nie zmusza, żebym tu zaglądała. Ciekawe jest to, że jak się ktoś uniesie, bo podrażniło go takie czy inne zachowanie drugiej osoby, to co jakiś czas odzywa się jakiś moderator czy administrator i grozi palcem. Ciekawe jest też to, że od tego czasu kiedy tu zaglądam, przeczytałam masę okropnych słów od różnych użytkowników i nigdy się najwyższa władza nie pofatygowała, żeby kogoś upomnieć. Tak, wiem, macie prawo stosować sobie tylko znane zasady. Tylko proszę potem nie kreować się na przyjazne miejsce, bo od miejsc typu kafeteria czy różni się momentami BB tym, że tu wiadomo, kto ma dostęp do panelu. Jeśli są sytuacje, w których czujesz się atakowana lub zraniona - napisz do mnie. Nie wszystkie wątki jestem w stanie śledzić na bieżąco. Rozumiem, że niektóre wpisy mogą wkurzać, z różnych powodów. To czy forum BB jest przyjazne, czy nie, zależy w dużej mierze od tego w jaki sposób się ze sobą komunikują jego użytkownicy. Jeśli chcesz ze mną coś wyjaśnić poproszę na priva. I ja nie oceniam, czy jesteś lepszym, czy gorszym kwiatkiem, w ogóle Cię nie oceniam jako człowieka, jedyne co, to zwróciłam uwagę, że to co napisałaś było bolesne i niepotrzebne. Natomiast Ty oceniasz mnie cały czas, mówiąc o sympatiach, antypatiach, itd. Ostatnia edycja: 20 Styczeń 2022 reklama #182 Jeśli są sytuacje, w których czujesz się atakowana lub zraniona - napisz do mnie. Nie wszystkie wątki jestem w stanie śledzić na bieżąco. Rozumiem, że niektóre wpisy mogą wkurzać, z różnych powodów. To czy forum BB jest przyjazne, czy nie zależy w dużej mierze od tego w jaki sposób się ze sobą komunikują jego użytkownicy. Jeśli chcesz ze mną coś wyjaśnić poproszę na priva. I ja nie oceniam, czy jesteś lepszym, czy gorszym kwiatkiem, w ogóle Cię nie oceniam jako człowieka, jedyne co, to zwróciłam uwagę, że to co napisałaś było bolesne i niepotrzebne. Natomiast Ty oceniasz mnie cały czas, mówiąc o sympatiach, antypatiach, itd. rozmowa w kółko. Idę spać, to mi da więcej satysfakcji niż przepychanka w necie. #183 Uwierz mi, że osoba w takiej sytuacji ostatnią rzeczą jaką chce usłyszeć to wlasnie takie słowa. Każda z nas ma marzenia, aby być szczęśliwą, czasem spotykamy na swojej drodze złych ludzi i nie zawsze jest łatwo to wszystko zmienic, czasem nie ma po prostu determinacji i silnej woli. Nikt z właśnie woli nie chcę być z osobą ,która nie ma do nas szacunku i nie angażuje się w życie rodzinne, żadna nie chcę skończyć jako samotna matka z kilkumiesięcznym maluchem, dlatego ludzi się, że to wszystko się jeszcze zmieni. Ja wiem, że to ulotne marzenia, ale człowiek wierzy. samo się nic nie zmieni. Musicie same coś zrobić. Najlepiej spieprzajcie gdzieś daleko. Wladowalyscie się w toksyczne związki, które wysycają z Was chęć do życia i spełniania marzeń. Samotne matki radzą sobie lepiej niż nieszczęśliwe matki. Do dzieła! Gdzieś jest facet, z którym znajdziecie szczęście, tylko trzeba zakończyć kiepski związek, żeby go znaleźć. Samo się nic zmieni. Wasze życie jest w Waszych rękach. I życie Waszych maluchów też! #184 Gdyby to było takie proste, to mielibyśmy więcej samotnych matek. Najpierw trzeba mieć, gdzie się udać. Dodatkowo w głowie cały czas jest ten szczęśliwy czas i wiara, że to wróci. Tu tez nie ma typowej postu od początku wiedziala/czuła że tego ślubu może nie być. Nie znam ich i jestem daleka od oceniania tego, czy jest to powód do rozstania. #185 Gdyby to było takie proste, to mielibyśmy więcej samotnych matek. Najpierw trzeba mieć, gdzie się udać. Dodatkowo w głowie cały czas jest ten szczęśliwy czas i wiara, że to wróci. Tu tez nie ma typowej postu od początku wiedziala/czuła że tego ślubu może nie być. Nie znam ich i jestem daleka od oceniania tego, czy jest to powód do rozstania. Byłam w podobnym związku. Ciągnęło się to ponad 10 lat. Skończyło się rozwodem, którego początkowo bardzo nie chciałam. Z perspektywy czasu: nic lepszego nie mogliśmy zrobić. Bardzo mi pomogła terapia z psychologiem. Znam sytuację, dowiedziałam się jak z niej wyjść, skorzystałam i polecam innym #186 Bardzo Ci współczuje sytuacji ale tak jak moje przedmówczynie pisały, forum jawne, każdy może dołączyć do każdej rozmowy . A w temacie rozmowy, chciałabym Ci powiedzieć, że twój związek wszedł w relacje toksycznego związku a to jest popierdzielona i chora zarazem relacja. Zaraz będzie Ci rzygał,że wszystko jest Twoją winą, że wszystko przez Ciebie się kończy bo nie masz czasu na niego tylko na dziecko (nie doczytałam ale przyjmuje,że masz niemowlaka w domu) GDZIE TO POWINNO BYĆ LOGICZNE TAK? Zacznie Cię zdradzać a na sam koniec odejdzie a Ty będziesz sobie WMAWIAŁA , ŻE TO TWOJA WINA JEST ... Odbije się to i na Tobie i na dziecku bo nie będziesz w stanie funkcjonować, gdyż toksyczne związki STRASZNIE NISZCZĄ PSYCHIKĘ KOBIET . Uwierz mi, że lepiej być samotną matką niż tkwić w beznadziejnym związku. Piszę to dla dobra Twojego i Twojego dziecka. Owszem musisz patrzeć na SIEBIE i mówić sobie to JA JESTEM NAJWAŻNIEJSZA bo tak jest ale pamiętaj,że masz dziecko,które odczuwa Twoje złe emocje itd. #187 Zacznie Cię zdradzać a na sam koniec odejdzie a Ty będziesz sobie WMAWIAŁA , ŻE TO TWOJA WINA JEST . Co ty pie*dolisz #188 Co ty pie*dolisz co Ty pier****sz znam takie przypadki i chore związki. ostrzegam tylko #189 co Ty pier****sz znam takie przypadki i chore związki. ostrzegam tylko To, że facet nie chcę się hajtac i nie pomaga przy dziecku nie znaczy, że zaraz kogoś zdradzi. Mój facet jest taki, a nie inny, ale wiem, że nigdy by mnie nie zdradził i nie jest to żadna toksyczna relacja, po prostu rozminelismy się na pewnych etapach i tyle. reklama #190 To, że facet nie chcę się hajtac i nie pomaga przy dziecku nie znaczy, że zaraz kogoś zdradzi. Mój facet jest taki, a nie inny, ale wiem, że nigdy by mnie nie zdradził i nie jest to żadna toksyczna relacja, po prostu rozminelismy się na pewnych etapach i tyle. Owszem ale skoro chciał dziecko to jego obowiązkiem jest jego wychowanie i zajmowanie się Nim . Z tym,że jak dziewczyna ucieka do rodziców z dzieckiem to raczej nie jest normalne. Więc byłeś ze swoim partnerem przez długi czas. Czas zacząć uważać się za zwykłego małżeństwa, coś w rodzaju „małżeństwa”, które pojawia się, gdy mieszkacie razem przez siedem lat. Dobrze? Nie. To wszystko fałszywe. Po pierwsze, małżeństwo oparte na prawie zwyczajowym, którego korzenie wywodzą się ze starego prawa angielskiego, nie jest sprawą ogólnokrajową. Występuje tylko w niewielkiej liczbie stanów. Jeśli nie mieszkasz w jednym z tych stanów, bycie autostopem będzie wiązało się z oficjalną ceremonią „Tak”. Alabama była jednym ze stanów, które uznają małżeństwa oparte na prawie zwyczajowym, ale niedawno przeniosły się na jego zniesienie, trend, który ma miejsce w całym kraju od lat. Ponadto małżeństwa oparte na prawie zwyczajowym pojawiają się po partnerzy mieszkają razem przez określony czas? To „totalny mit. „ Zdecydowanie najczęstsza liczba to siedem lat ”, mówi profesor prawa rodzinnego Marsha Garrison z Brooklyn Law School.„ Nigdy nie doszedłem do wniosku, do czego to mogło dojść od i dlaczego minęło „siedem lat”. Pary mogą unikać formalnego, licencjonowanego małżeństwa z wielu powodów, takich jak wahanie się przed złożeniem publicznego zobowiązania lub nigdy nie podejmowanie decyzji o oficjalnym ślubie. może pomijać wielkie, drogie przyjęcie lub rozmarzoną przechadzkę do ołtarza, ale małżeństwo na zasadach common law jest tak rzeczywiste i legalne, jak to tylko możliwe. Oznacza to, że kwalifikujesz się do wszystkich korzyści ekonomicznych i prawnych przyznawanych parom posiadającym licencje małżeńskie – jak ulgi podatkowe i prawa do dziedziczenia. Ale jeśli zerwiesz, musisz się rozwieść. Tak jak w przypadku tradycyjnego rozwodu. Nie ma rozwodu według prawa zwyczajowego. I to może być trudne. Dzieje się tak dlatego, że okazanie zamiaru małżeńskiego pary często sprowadza się do słowa jednego z partnerów przeciwko drugiemu. Dla statusu, który zakłada się przez coś tak pasywnego jak upływ czasu, udowodnienie tego może być zaskakująco trudne. Drobne, intymne szczegóły życia pary stają się faktami, które bada sędzia. Aby zawrzeć związek małżeński, para zasadniczo musi spełniać następujące wymagania: kwalifikować się do zawarcia związku małżeńskiego i konkubinatu w jednym z miejsc, które uznają małżeństwa common law, zamierzają zawrzeć związek małżeński i występować publicznie jako małżeństwo. Innymi słowy, para, która mieszka razem przez dzień, tydzień, rok – stwierdza, że nie mieć czas – zgadza się na małżeństwo i mówi rodzinie i przyjaciołom, że są. Gdzie dozwolone są małżeństwa według prawa zwyczajowego? Oto miejsca, w których uznawać małżeństwa według prawa zwyczajowego: Kolorado, Iowa, Kansas, Montana, New Hampshire (tylko do celów spadkowych), Oklahoma, Rhode Island, Karolina Południowa, Teksas, Utah i Dystrykt Kolumbii. Inne stany, że w swoim czasie uznawały je zgodnie z prawem zwyczajowym, jeżeli zostały zawarte przed datą ich zniesienia. Są to Pensylwania, Ohio, Idaho, Georgia, Floryda – a od przyszłego roku Alabama. Jeśli para w konkubinacie przeprowadzi się do nowego stanu, klauzula Full Faith and Credit Konstytucji wymaga, aby ich wspólne małżeństwo zostało uznane, nawet jeśli stan ten normalnie im na to nie pozwala. Źródło: „Zwykle na to” jest partnerem w niekorzystnej sytuacji ekonomicznej, który chce argumentować, że „tak, byliśmy małżeństwem”, a partner mówi, że nie ”- mówi Michele Zavos, prawnik rodzinny, który prowadzi praktykę w Waszyngtonie, gdzie uznawane są związki małżeńskie. Tak to wyglądało przed sędzią w Rhode Island w sprawie rozstrzygniętej wiosną. Angela i Kevin byli razem od 23 lat. (Nie używamy ich nazwiska, ponieważ ta historia dotyczy ich sprawy, a nie pary.) Zgodnie z decyzją sędziego, Angela widziała Kevina całującego inną kobietę, co z kolei skłoniło Angelę do wyrzucenia Kevina z domu. ”Angela przekonywała współpracownika Uple zgodził się wyjść za mąż w 1995 roku i przedstawić się rodzinie i przyjaciołom jako mąż i żona. Kevin zeznał, że nie byli związani małżeństwem. „Byliśmy razem na wakacjach, robiliśmy portrety rodzinne, imprezy rodzinne, wchodziliśmy w interakcje z moją rodziną, jego rodziną” – powiedziała Angela w rozmowie z NPR. „Mam siostrę, która jest mężatką i razem z mężem tak długo, jak ja i Kevin, i żyjemy tak, jak oni”. Ale Angela musiała to udowodnić w sądzie, ponieważ nie było żadnego aktu małżeństwa, na który można by wskazać. „Nie miałam tego dokumentu prawnego” – mówi. Angela, powołując się na nie dające się pogodzić różnice, szukała połowy wspólnego domu i jego zawartości, a także połowy zarówno konta emerytalne Kevina, jak i wartość jego polisy ubezpieczeniowej na życie. Ponieważ małżeństwo to coś więcej niż wspólne mieszkanie i wspólne życie, sędzia zbadał wszystko, od sposobu wypełniania dokumentów prawnych i medycznych po pozornie przyziemne szczegóły życia pary. Według sędzi Patricii Asquith ” decyzji, niektóre dokumenty prawne i medyczne określające Angela jako małżonka i beneficjentkę Kevina; w innych przypadkach podawali się jako samotni. Asquith wysłuchała zeznań świadków, którzy powiedzieli, że para wzięła razem wakacje, którzy uważali ich za małżeństwo i którzy powiedział, że dzielili sypialnię w domu. Kevin powiedział, że spał w piwnicy. Zgodnie z orzeczeniem, jako dowód podano jeszcze inne szczegóły: kartka okolicznościowa od matki Kevina do Angeli odniosła się do niej jako synowa. Wiadomość od siostry Kevina nazwała Angelę szwagierką. Kartka bożonarodzeniowa zwróciła się do nich jako „Mr. i pani ” Jednak orzeczenie pokazuje, że chociaż Kevin upierał się, że para mogła być w pewnym momencie zaręczona, nigdy nie zrobili tego oficjalnie i że nigdy nie uważał się za jej żonę. Zdjęcie pokazało go noszącego coś, co sędzia nazywał „typową obrączką” na lewej ręce, po prostu lubił pierścionek, nie żeby oznaczał małżeństwo. Decyzja dokładnie artykułuje, jak ogólnie utrzymywali oddzielne finanse i nigdy nie składali wspólnych podatków. Proces mający na celu ustalenie, czy zawarli związek małżeński, trwał półtora roku. W swoim orzeczeniu Asquith stwierdziła „na podstawie jasnych i przekonujących dowodów”, że Angela i Kevin byli małżeństwem na podstawie prawa zwyczajowego od 1995 roku. „W zasadzie troszczyli się o siebie nawzajem, finansowo, emocjonalnie, medycznie i pod każdym względem, w którym można by oczekiwać, że mąż i żona będą traktować współmałżonka” – napisał Asquith. Kevin złożył apelację i za pośrednictwem swojego prawnika powiedział, że woli skomentować artykuł y po podjęciu tej decyzji. „To nie jest takie jasne” Nie ma żadnej formuły ani algorytmu określania małżeństwa na podstawie prawa zwyczajowego, a to może być mylące dla sądów. „Powodem, dla którego stany takie jak śluby uroczyste, małżeństwa ustawowe są takie, że istnieje cienka linia:„ albo jesteś w związku małżeńskim, albo nie ”. W przypadku prawa zwyczajowego nie jest to takie jasne – mówi Zavos. „Zawsze trzeba iść i udowadniać, i zawsze jest taka niepewność. Prawo nie lubi niepewności. Prawo lubi jasne linie. Myślę więc, że coraz więcej stanów to uznaje i pozbywa się tego. To prawna relikwia, która pozostała w tym kraju, od początków kolonii amerykańskich i dawnych wyobrażeń o małżeństwach i parach mieszkających razem. W tamtych czasach podróżowanie w celu znalezienia kogoś, kto by zorganizował ślub, było trudne, a wspólne zamieszkanie i posiadanie dzieci poza związkiem małżeńskim było społecznie nie do zaakceptowania. dał tym parom legitymację i sposób na przekazanie własności. „Obecnie małżeństwa oparte na prawie zwyczajowym stają się coraz mniej popularną kategorią, ponieważ„ tak łatwo jest mieszkać razem bez obrażania sąsiadów ”- mówi Garrison, profesor prawa. Małżeństwa oparte na prawie zwyczajowym często pomagały również kobietom, które często były ekonomicznie zależne od swoich partnerów. To dziedzictwo trwa do dziś. „Bardzo typowym kontekstem jest to, że kobieta mieszkała z mężczyzną i była od niego całkowicie zależna finansowo. To on„ zarabia pieniądze, ona ” wykonywał prace domowe. bardzo tradycyjny rodzaj związku, ale oficjalnie nigdy się nie pobrali ”- mówi Jill Hasday, profesor prawa rodzinnego na University of Minnesota Law School.”, „nie jest uprawniona do żadnych świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych, ponieważ wszystko to odbywa się za wynagrodzeniem. Jeśli byli prawnie małżeństwem, mogła pobierać świadczenia małżeńskie, a jeśli on nie żyje, świadczenia dla wdowy. Ale ponieważ nie byli oficjalnie małżeństwem, ona nic nie dostaje. ” Jest to jednak szczególnie trudne wyzwanie. „ Dlatego wiele stanów stało się wrogo nastawionych do małżeństw na zasadach common law – mówi Garrison. „Drugiego„ małżonka ”nie ma, by przedstawić swoją wersję wydarzeń”. W Alabamie sędzia apelacyjny argumentował na początku tego roku, że „miała dość mętności prawnej prawa zwyczajowego małżeństwa, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak łatwo jest we współczesnych czasach uzyskać legalne małżeństwo. „Moim zdaniem nie ma potrzeby zawierania małżeństw typu common law” – napisała sędzia Terri Willingham Thomas w odrębnej opinii w sprawie rozwodowej. argumentował, że zbyt długo opodatkowuje system sądowy. „Małżeństwa według prawa zwyczajowego nie powinny być zachęcane ani tolerowane, gdy norma jasna do określenia stanu cywilnego jest łatwo dostępna. Ustawodawca swym milczeniem nie powinien wymagać od sądów tego państwa dalszej walki o oddzielenie oszukańczych roszczeń małżeńskich od roszczeń ważnych, gdy wymaganie od stron, które chcą wejść w związek małżeński uzyskania aktu małżeństwa, stanowiłoby rozstrzygające rozwiązanie problemu.” Jasne linie dla współczesnych par Jeśli pary mieszkają razem w rekordowych liczbach, jeśli nieświadomie powszechne- małżeństwo zgodne z prawem? W przypadku par, które mieszkają razem w stanach, w których zawarte są związki małżeńskie i chcą, aby ich życzenie pozostania bez związku małżeńskiego było jednoznaczne, partnerzy mogą napisać i podpisać dokument stwierdzający zamiar pozostania w stanie wolnym. Mimo to zmieniające się oblicze współczesnej pary kształtuje nowe przepisy mające na celu stworzenie pewnej ochrony prawnej. „Na całym świecie liczba konkubinatów rośnie i „widzisz, że opracowano ogromną różnorodność programów legislacyjnych, aby na to odpowiedzieć” – mówi Garrison. Na przykład stan Waszyngton oferuje parom w zaangażowanych związkach partnerskich, które łamią prawa własności podobne do tych, które przysługują małżeństwa. Jeśli para w jednym z tych „zaangażowanych związków intymnych” rozstaje się, sąd może pomóc w równym podziale wspólnego majątku i majątku. W całej Kanadzie niezamężni, zaangażowani partnerzy, którzy mieszkają razem przez określony czas lub mają Wspólnym dzieciom przyznaje się pewne prawa i przywileje małżeństw. W Norwegii pary, które mieszkają razem i mają razem dzieci, również mają pewne prawa podobne do małżeńskich. Norweskie prawo spadkowe zostało zmienione w 2008 r., Aby pary z dziećmi mogły otrzymać do 34 000 dolarów, jeśli ich partner umrze bez sporządzenia testamentu. „Współżycie w ostatnich dziesięcioleciach było w Norwegii szeroko akceptowane; jedna czwarta par (lub jedna piąta wszystkich dorosłych) zamieszkuje wspólnie, a ponad połowa dzieci rodzi się dzisiaj, zanim ich rodzice (ostatecznie) się ożenią ”- mówi Katrine Fredwall, która pomagała pisać prawo, w e-mailu do NPR. „Przyjmowanie mniej lub bardziej nieodpłatnej pracy przy opiece nad dziećmi, prowadzeniu domu lub pracy w niepełnym wymiarze godzin, szczególnie naraża matki i wymaga ochrony prawnej”. Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu DropKick Rozpoczęty 20 Styczeń 2022 Tagi miłość ślub wesele związek #1 Czy tylko ja jestem w takiej sytuacji? Jesteśmy parą 7 lat, mamy 5 miesięczne dziecko. Zewsząd jestem bombardowana zdjęciami czy informacjami o weselach znajomych, kuzynostwa... Znają się rok, dwa i zaraz cyk piękne wesele. Tylko my stoimy w miejscu. Kiedyś bardzo naciskałam na ślub, bo bylo to moje marzenie i właśnie przeszkadzało mi to że nic nie idzie do przodu. Pozniej przestalam naciskać, ale w głębi serca nadal tego pragnę. Zaszlam w ciążę i wciąż mialam nadzieję że może to teraz, że może to już. Liczyłam na to że fakt że jestem w ciąży jakos go do tego zmobilizuje, Ale odkąd urodzilam między nami wszystko się popsuło, i czuję że już nigdy do tego nie dojdzie. reklama #3 Rozmowa. Może Twój partner nie wie, że ślub jest Twoim marzeniem. My mamy dwoje dzieci 11 i 7, jesteśmy para od 13 lat, ale obdywoje nie chcemy na razie brać ślubu. Ale gdybym chciała to nie było by problemu bo się mega kochamy #4 Na początku mowil ze to za wcześnie. Teraz mowi ze by chciał. Ale nie mówi tego przekonująco. Widać że ma to w d*pie #5 Rozmowa. Może Twój partner nie wie, że ślub jest Twoim marzeniem. My mamy dwoje dzieci 11 i 7, jesteśmy para od 13 lat, ale obdywoje nie chcemy na razie brać ślubu. Ale gdybym chciała to nie było by problemu bo się mega kochamy Wie wie. I to bardzo dobrze. Wiele "rozmów" na ten temat przepłakałam. Nie rusza go ani prośba ani groźba #6 W sumie to nie wiem jakiej odpowiedzi/pocieszenia potrzebujesz. Jak dla mnie ślub nie jest mi do niczego potrzebny. No chyba że chcecie razem się rozliczać lub jest jakiś problem z dziećmi. Czy chcesz wziąć ślub kościelny czy tylko cywilny? Czy stać Was obecnie na wesele i jak ewentualnie je sobie wyobrażacie. Planowanie dużego wesela w aktualnych czasach jest dość ryzykowne. Niepokoi mnie tylko stwierdzenie, że od urodzenia dziecka jest między Wami gorzej. Czy jesteś pewna, że chcesz brać ślub w takiej sytuacji? #7 Nie chce pocieszenia, myślałam że można tu pogadać, znaleźć kogoś w podobnej sytuacji a nie że zakładam temat i oczekuje odpowiedzi. Nie ma znaczenia jaki ślub. Chcę być żoną. Gdybym wiedziała że tak będzie, nie dałabym synkowi nazwiska po ojcu. #8 Ryzykowne? Przestan, setki par robią aktualnie wielkie huczne wesela. I nie, teraz już niczego nie jestem pewna. #9 Szczerze mówiąc w takiej sytuacji ja bym ślubu nie planowała. Tu powinny być pewne obie strony. reklama #10 Pewnie dużo zależy od regionu ale jak myślimy się orientowali to fajne duże wesele to koszt w okolicach 100 tys. Może po prostu facet nie chce wydawać na to tyle kasy Jeśli niedługo będziecie obchodzić siódmą rocznicę ślubu, to przede wszystkim: gratulacje! To wspaniale, że już tak długo macie w swoim życiu siebie nawzajem i dbacie o swoje małżeństwo. Za wami już mnóstwo wspaniałych chwil, a przed wami – jeszcze więcej. Czas, który spędziliście we dwoje z całą pewnością zasługuje na to, żeby wyjątkowo go uczcić. Jeśli brakuje wam pomysłów, podpowiadamy, co właściwie oznacza siódma rocznica ślubu oraz czym można się wówczas obdarować. Wierzymy, że ta rocznica będzie równie magiczna, co poprzednie – jeśli nie bardziej! 7 rocznica ślubu – znaczenie Jak wszystkie jej poprzedniczki, siódma rocznica ślubu także ma swoją nazwę i związaną z nią symbolikę, ale o tym za chwilę. Na początek przyjrzyjmy się tej liczbie. Powszechnie wiadomo, że podczas gdy trzynastka uznawana jest za pechową, tak siódemka ma symbolizować szczęście, pomyślność, powodzenie. Dlatego też siódma rocznica ślubu powinna być celebracją waszego szczęścia w miłości – w końcu znaleźliście siebie nawzajem! W tej rocznicy jest więc znacznie więcej symboliki oprócz (także bardzo ważnego) faktu, że swoim stażem docieracie już coraz bliżej dziesięciolecia. Siódma rocznica ślubu – jakie to gody Na siódmą rocznicę ślubu mówi się: wełniana. Może to nas na początku dziwić, jednak jeśli przyjrzymy się temu bliżej, nazwa ta ma doskonały sens. Wełna oznacza bowiem ciepło, komfort, a także trwałość naszego małżeństwa. A przecież po tylu latach spędzonych razem nie ma drugiej takiej osoby, która dawałaby nam tyle ciepła i poczucia komfortu, co nasz małżonek czy małżonka. Podczas tego roku świętujemy to, co najważniejsze w małżeństwie: miłość, zaufanie, poczucie bezpieczeństwa oraz domowe ognisko, które wspólnie tworzymy. Ma to również znaczenie historyczne. W starożytnym Rzymie każda panna młoda musiała dotknąć wełną progu swojego domu, co miało jej przynieść szczęście w małżeństwie. Wełna jest również materiałem trwałym, trudnym do zniszczenia. Ma więc tutaj podobną symbolikę, co drewno w przypadku piątej rocznicy ślubu: mówi o tym, że po siedmiu latach nasz związek jest stabilny i możemy liczyć, że się nie rozpadnie. Prezent na 7. rocznicę ślubu (podajemy kilka propozycji) Niewątpliwie wszystko, co tylko wymyślisz dla swojej drugiej połówki, będzie idealne – w końcu kto zna tę osobę lepiej, niż ty? Jeśli jednak szukasz inspiracji na podarunek związany z wełnianą rocznicą ślubu, mamy kilka pomysłów. Przede wszystkim, temat możemy potraktować jak najbardziej dosłownie, rozglądając się za wszystkim, co wełniane. Może będzie to ciepły wełniany sweter? Wełniane skarpety z myślą o waszych przyszłych podróżach w góry? Szal, którym twój ukochany/twoja ukochana będzie owijać się w zimne dni? Mogą być to różnego rodzaju wełniane gadżety, na przykład bardzo obecnie modny ocieplacz na kubek. Bardzo modnym i ekskluzywnym materiałem jest obecnie kaszmir, który także zalicza się jako wełna. Kaszmirowy szal czy sweter pięknie wygląda, ale to nie jedyna jego zaleta. Przede wszystkim jest materiałem bardzo trwałym, o wysokiej jakości. Oznacza to, że obdarowana przez ciebie osoba będzie miała swój kaszmirowy prezent na bardzo długo. Mogą być to na przykład wspomniane wcześniej szal lub sweter, ale także czapka, rękawiczki, spódnica lub sukienka. Jeśli umiesz robić na drutach lub na szydełku – ta rocznica to twój moment. Nic nie będzie bardziej wyjątkowe niż własnoręcznie zrobiony sweter, szalik czy czapka. Poświęć na to czas i właśnie takim prezentem obdaruj swoją drugą połówkę. Na pewno będzie zachwycona. Kto by nie był, wiedząc, że włożyliśmy w jego prezent tyle pracy? Jeśli macie tradycję jeżdżenia na wycieczki z okazji rocznicy ślubu, do motywu wełny idealnie będzie pasowała agroturystyka i wiejska atmosfera. Możecie też odwiedzić także dalsze miejsca, w których pośród pięknych widoków natury zobaczycie mnóstwo pasących się owiec – są to kraje takie jak Szkocja, Walia, Irlandia czy Islandia. Wełniana rocznica ślubu Na wełnianą rocznicę możemy powiedzieć także: wełniane gody. Oznacza to dokładnie to samo: siódmą rocznicę dnia, w którym zostało zawarte małżeństwo. Alternatywną nazwą dla tej nazwy jest też miedziana rocznica – lub oczywiście miedziane gody. Miedź ma bowiem reprezentować szczęście, ponadto, według mitologii greckiej jest to metal, który przyciąga miłość oraz chroni przed złem. W Polsce jednak znacznie popularniejsze jest utożsamianie tego dnia z nazwą „wełniane gody”. Życzenia na 7 rocznicę ślubu Połączenie celebracji naszego święta z symboliką związaną z tą konkretną rocznicą nie musi kończyć się na prezentach. Korzystając z tego, że liczba siedem jest szczęśliwa, możemy popisać się kreatywnością. Zrobimy to, na przykład pisząc listę naszych siedmiu ulubionych wspomnień, siedmiu powodów, dla których najbardziej kochamy naszą żonę czy naszego męża lub siedmiu sposobów, na które nasza druga połówka nas uszczęśliwia. Pomysłów może być wiele, ważne, żeby były dopasowane do was i waszej historii. Najlepsze życzenia to te, o których wiemy, że były napisane specjalnie dla nas. Powodzenia! Idźcie przez życie z dobrocią w sercu, Otoczeni ludźmi, których kochacie, Silni poczuciem bezpieczeństwa I szczęścia – nierozłączni! W siódmą rocznicę ślubu Życzymy Wam, aby Płomień waszej miłości Nigdy nie słabnął, A Wasze dzieci Chowały się szczęśliwie, W jego cieple i blasku. W dniu 7 rocznicy ślubu życzymy Wam, aby dobry Bóg miał Was w opiece i błogosławił Wam na dalsze lata małżeństwa. Bądźcie dla siebie I ziarnem pieprzu, i szczyptą soli. I tym co raduje, i tym co boli. Cały czas razem, w miłości rozkwicie. Gdy ku jesieni skieruje Was życie. Wszystkiego, co najlepsze z okazji 7 rocznicy ślubu! W siódmą rocznicę ślubu! życzymy Wam, aby płomień Waszej miłości nigdy nie słabnął, a Wasze dzieci chowały się szczęśliwie w jego cieple i blasku.